Uciekam z toksycznego związku. Uciekam od własnych uzależnień i współuzależnień. Uciekam z miejsca, które mnie niszczy. Uciekam z mgły nieświadomości w stronę samoświadomości i samostanowienia. Wychodzę z roli ofiary i biorę odpowiedzialność za swoje życie. Uciekam tam, gdzie mogę się rozwijać, wzrastać, żyć pełnią i być szczęśliwa. Uciekam do przodu!
UWAGA. BLOG ZAWIERA TREŚCI PRZEZNACZONE DLA OSÓB, KTÓRE UKOŃCZYŁY 18 LAT.
sobota, 21 stycznia 2012
"Zapytajcie poetę (...) dlaczego pisze. Widocznie jesteśmy do tego zmuszone. Pytania prowadzą do kolejnych pytań, zmuszają do myślenia, myślenie zmusza do pisania. itd...."
Nic dodać, nic ująć, Hakuna. Piszemy bo myślimy, myślimy bo przy pisaniu myśl zahacza o myśl i tak na okrągło.
OdpowiedzUsuń