Dylemat wszystkich uciekniętych, uciekających, zbierających się do ucieczki.
Kogo wybrałam swoim dzieciom na (nominalnego) ojca i czy to na pewno moja wina, że właśnie jego?
Mamy dzieci z socjopatami, próbujemy ochronić je przed fatalnymi skutkami tej mieszanki.
Ciąg dalszy w "Z miłości do życia"
Moim komentarzem do tego posta jest post pt.:
OdpowiedzUsuńMASZ PRAWO ODEJŚĆ Z MIEJSCA, KTÓRE CIĘ NISZCZY.