UWAGA. BLOG ZAWIERA TREŚCI PRZEZNACZONE DLA OSÓB, KTÓRE UKOŃCZYŁY 18 LAT.

niedziela, 19 sierpnia 2012

"Śmy" wróciły Kochane Czytaczki:)))
Reset nam się udał - bardzo. Okoliczności przyrody sprzyjały spokojności ducha i ciała:)
Dziękujemy, że zaopiekowałyście się sobą i blogiem. Szczególnie dziękujemy milce za cierpliwość dla Oli:)
Najogólniejsze wnioski z wyjazdowego kolegium redakcyjnego są następujące - konwencja, styl, spektrum bloga pozostaje bez zmian. Żadnej rewolucji nie przewidujemy. Będziemy ewoluować podążając za Wami, za Waszymi potrzebami.
To był dla nas dobry weekend. Spędziłyśmy go cudnie i wróciłyśmy zrelaksowane i spokojne:)

4 komentarze:

  1. Witamy. "myśmy" też tu uradziły - Afryka , chatka z bambusa i wielbłądzica...

    cierpliwości mam mnóstwo w sobie ale nie na wyjnię - sama jestem parę tygodni po dwóch trudnych rozstaniach i unikam wyjni bo wiem że to mnie zgubić może...no. :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Milko, Kochana - dzielna jesteś:)
    Olę spróbujemy przekonać aby poszukała miejsca, w którym się nie ucieka tylko rozpamiętuje i kręci się w kółko chlipiąc i "mantrując" swoje żale.
    Ona nie chce uciekać, nie wiem dlaczego męczy się z nami:)
    Chciałam tylko (i jest to zgodna opinia całego "matecznika":))) powiedzieć, że bardzo się postarałaś:) Nawet bardziej:)))
    A Afryka, domek z bambusa i wielbłądzica - proszę bardzo:))) Biorę w ciemno.
    Może Vena albo Median wrzucą nam tutaj jakiegoś badylka albo bydlątko, które towarzyszyły nam przez weekend:) Bo było bardzo sielsko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje mi się, że problemem Oli jest ciągle to, że ona NIE ROZUMIE, że kocha nie tego faceta, a wyobrażenie o nim. Ona to wie, ale tego nie rozumie. Tak mi sie wydaje. Powinna zrozumieć, że kocha kogoś kto tak naprawdę nie istnieje. Przecież iluzja to nie rzeczywistość.
    Julka

    OdpowiedzUsuń
  4. Na początku była iluzja, później nie, ale było juz za pożno i wcale nie było kolorowo. Moze jako zodiakalny lew lubie miec pod górę lubie walczyc (walczyłam np. z jego kompleksami odnośnie finansów). Póżniej była iluzja i zabrakło eleganckiego zakończenia. Zastanawiam się tylko dlaczego tak trudno mi walczyć o siebie, skoro waczyłam o kogoś innego...
    Ola

    OdpowiedzUsuń