Uciekam z toksycznego związku. Uciekam od własnych uzależnień i współuzależnień. Uciekam z miejsca, które mnie niszczy. Uciekam z mgły nieświadomości w stronę samoświadomości i samostanowienia. Wychodzę z roli ofiary i biorę odpowiedzialność za swoje życie. Uciekam tam, gdzie mogę się rozwijać, wzrastać, żyć pełnią i być szczęśliwa. Uciekam do przodu!
:-)
OdpowiedzUsuńMelduję, że już jestem.
OdpowiedzUsuńMuszę się trochę ogarnąć i poczytam co tu skrobałyście pod moją nieobecność :)
Tymczasem mocno sciskam!
Dawaj Kochana.
OdpowiedzUsuńO! To ja jestem na etapie młodej kobiety drugiej od końca :))
OdpowiedzUsuńA przy okazji powiem, co myślę o młodości. Młodość nie zależy od metryki, tylko od psychiki.
Znane są przypadki młodych 90-latków i starych 15-latków.
Dopóki chce nam się uczyć, rozwijać, poznawać, doznawać, marzyć, planować, działać, realizować - jesteśmy młodzi :)))
Starość to czekanie, bierność, nuda, brak energii.
Wszystkim życzę nieustającego poczucia młodości!
Przyznam, że nigdy nie myślałam o sobie w ten sposób.W dniu 50 urodzin pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, to "jestem już stara, nikt mnie nie zechce". Syn, który często czyta w moich myślach, powiedział wtedy, "mamuś, nie jesteś stara,jesteś co najwyżej dojrzała":)I wtedy jakby ciut mi ulżyło:)))
OdpowiedzUsuńCobycmusi, jak się cieszę, że wróciłaś:))) Pamiętaj o sprawozdaniu z podróży... :)
OdpowiedzUsuńVeno, tylko nie od końca:) Jesteśmy młode i takie pozostaniemy:)
OdpowiedzUsuńTak:) Nie od końca:) O końcu nikt nic nie wie:))) Nie mówimy, nie boimy się, nie ma końca:)
OdpowiedzUsuńJest tu i teraz:)
Chwilo trwaj!
Młoda Kobieta Faza Trzecia:)
OD TEJ CHWILI BARDZO PROSZĘ O WYPOWIEDZI NA NOWYM BLOGU.
OdpowiedzUsuńBEZPOŚREDNI LINK
http://uciekamydoprzodu.blog.pl/